Muzyka
sobota, 1 lutego 2014
Rozdział 10
Strzała od razu to poczuła i zapytała Tiny czemu tam tak śmierdzi i
czemu na podłodze jest siekiera, młotek i piła motorowa. Tina szukała
wymówki i bardzo dobrzę ją wymyśliła. No, no, bo szafka która wisiała na
ścianie w kuchni spadła poszłam po potrzebne narzędzia do piwnicy i
Wilczur pomógł mi naprawić szafkę pozbijaliśmy deski do kupy młotkiem a
piłą motorową przycinaliśmy zbyt długie deski. Siekiera była w tej
szafce która spadła… Strzała nagle poszła do kibla srać lecz zobaczyła
coś co ją zatkało… a dokładniej ; Był to Rosmus siedzący na kiblu! Idź
stąd śmierdzielu! – krzyczała na niego Strzała. Później gdy miała zamiar
usiąść na klozecie zobaczyła całą rodzinę Rosmusów. Pobiegła do Tiny i
jej to powiedziała. Tina nie wierzyła ponieważ tego nie widziała.
Rosmusy zatkały kibel! Dzwonimy po hydraulika! – rozmawiały. Jako
hydraulik przyszedł pies w wieku około Strzały, Tiny i reszty. Nazywam
się Stefan! – przedstawił się. Naprawił kibel i wyszedł. Strzała
zauważyła w salonie stłuczony wazon i zaczęła wadzić się z Rosmusem.
Rosmus postanowił odkupić wazon. * Następnego dnia * Biała była już
przez 2 miesiące nierozłączna ze Stefanem lecz jej przyjaciółki tego nie
wiedziały. Tina i Strzała powiedziały jej że go dzień wcześniej
poznały. Nagle okazało się że znikły po dwa szczeniaki Białej, Strzały i
Tiny wraz z Rosmusem i jego rodziną …
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz